Clipper na tarasie

Małgosia: Od Agnieszki dostaliśmy herbatę owocową z lukrecją, dająca dziwny śmietankowy posmak w ustach. Nie lubię lukrecji, natomiast Bruno i Ben uważali że herbata jest pyszna (goście też, zatem skończyła się szybko). W drugiej kolejności popularnością cieszył się Earl Grey.

2 przemyślenia nt. „Clipper na tarasie”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *