Ogródek

„Plants interested me too. I was attracted to them for a reason I could not understand, and with a strong feeling that they ought not to be pulled up and dried. They were living beings which had meaning only so long as they were growing and flowering — a hidden, secret meaning, one of God’s thoughts. They were to be regarded with awe and contemplated with philosophical wonderment.”
 C.G.Jung Memories, Dreams, Reflections

Małgosia: róża zaczepiała wchodzących po schodach, nawet jeden ponoć spadł i się poturbował. Emmerik chciał, by ją przyciąć.

Ben: zrobiłem to z zachowaniem zasad permaculture oraz świadomego ogrodnictwa :-)
 Christiania to były teren wojskowy, ziemia jest skażona chemikaliami, nikt do końca nie wie co się tam żołnierzom rozlewało i wsiąkało… dlatego nie wolno tam uprawiać w gruncie roślin jadalnych, jest za to dużo kwiatów -.- jadalne rosną w donicach, tak samo konopie, których sąsiedzi mieli kilkadziesiąt :)

konopie

Jedno przemyślenie nt. „Ogródek”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *